Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | ... | 34 |
Jaś wchodzi do domu i kładzie na stół plecak pełen jabłek.
- Skąd masz te jabłka? pyta mama.
- Od sąsiada.
A sąsiad o tym wie???
- No pewnie! Przecież mnie gonił!!!!!!
dzieci w szkole musza napisac jak wyobrazaja sobie prace DYREKTORA SZKOLY. wszystkie dzieci pisza a Jasio siedzi z zalozonymi nogami i nic nie pisze. nagle podchodzi do niego nauczycielka i pyta JASIO DLACZEGO NIE PISZESZ a on na to BO CZEKAM NA SEKRETARKE
Jasiu żali się Mamie:
-Mamusiu, dzieci w szkole mówią, że dużo jem.
Mama odpowiada mu:
-Oj kochanie, nie przejmuj się nimi. Tylko jedz szybciej tę zupę, bo mi wanna potrzebna.;];];]
W szkole:
- Jasiu, czemu masz w dyktandzie takie same błędy, jak kolega, z którym siedzisz?
- Bo mamy tego samego nauczyciela od polskiego
Idzie Jasiu do szkoły i nagle zatrzymuje jadący samochód.Proszę nich Pan podwiezie mnie do szkoły.Ale chłopcze ja jadę w innym kierunku.Tym lepiej.Odpowiada Jaś.
Jest ważna uroczystość w rodzinie.Jasiu wypatruje gości.Patrzy się a tam wujek z ciocią.Nagle woła mamo mamo ciocia z wujkiem.Jasiu niemówi się ciocia z wujkiem lecz wujostwo.Następnie woła mamo mamo kuzyn z kuzynką idą.Jasiu niemówi się kuzyn z kuzynką ale kuzynostwo.Nagle woła mamo dziadostwo przyszło;D
Jasiu gdzie jest twoja złota rybka.Tutaj w kieszeni ,zabrałem ją na spacer.
jasiu idzie z babcią do szkoły dobra przyszedł do domu mówi do babci babcia znalazłem 50zł a babcia na to z ziemi się nie podnosi na drugi dzień mówi babci ze znalazł 100zł babcia na to z ziemi się nie podnosi
na trzeci dzień idzie z babcią do szkoły babcia się przewróciła mówi jasiu podnieś mnie ja jasiu mówi z ziemi się nie podnosi
-Tato, czy ten pan to nauczyciel -pyta Jasiu.
-Tak, a po czym to poznałeś??
-Bo gdy siadał to dokładnie obejrzał krzesło.
Jasiu pyta mamy
- Mamo, mamo mogę ciasteczko?
- Tak weź sobie leży na stole.
- Mamo ale ja nie mam rączek!
- A nie ma rączek nie ma ciasteczka :]
Strony: | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | ... | 34 |